Strzały zatrzymały uciekającego
Dwa strzały z policyjnej broni palnej, powstrzymały ucieczkę 38-letniego mieszkańca gminy Repki. Mężczyzna na widok policyjnego radiowozu porzucił swój samochód i zaczął uciekać.
Policjanci szybko ruszyli za nim. Było bowiem, praktycznie pewne, że mężczyzna "ma coś na sumieniu". Po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów, uciekający mężczyzna pomimo wezwania do zatrzymania się, ignorował polecenia policjanta. Mężczyzna nie zatrzymywał się, pomimo, że policjant ostrzegał go, że może zostać użyta broń palna. Dopiero po dwukrotnym strzale ostrzegawczym, uciekinier zatrzymał się.
Po zatrzymaniu okazało się, że jest to 38-letni mieszkaniec gminy Repki. Dotychczas trzykrotnie był zatrzymywany za kierowanie w stanie nietrzeźwym. Obecnie obowiązuje go dziesięcioletni zakaz kierowania pojazdami. Za każdym razem, przyczyną odpowiedzialności karnej, było kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym. Tym razem badanie alkometrem również wykazało w organizmie alkohol. Było to jednak 0,19 promila, czyli jeszcze dawka dopuszczalna.
Mężczyzna kolejny raz stanie przed obliczem Temidy i odpowie za ignorowanie sądowych zakazów. Za przestępstwo te grozi mu kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności.
źródło zdj. KPP Sokołów Podlaski