Olbrzymi pożar słomy w Toczyskach Średnich (zdjęcia)
Ogień udało się opanować. Policja prowadzi śledztwo.
Jadący na sygnale wóz strażacki, próbował wyminąć traktor, jednak droga w tym miejscu była wąska. Pojazd musiał zjechać na poboczne, niestety było grząskie, przez co ciężki wóz zsunął się do rowu. Do jego wyciągnięcia trzeba było wezwać Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Technicznego z JRG nr 10 w Warszawie.
Wracając do pożaru - z racji, że bele znajdowały się blisko lasu, akcja gaśnicza była ciężka. Działania prowadziło 8 zastępów straży. Przez dłuższy czas ogień nie dawał za wygraną, o 8:10 na miejsce pożaru udał się Komendant Powiatowy PSP w Sokołowie Podlaskim bryg. Paweł Dmowski wraz z Dowódcą jednostki mł. bryg. Grzegorzem Kucem.
Udało się ochronić las przed pożarem, jednak dopiero koło 15:00 strażacy mogli odjechać. Przebywająca na miejscu załoga policyjna, po ugaszeniu pożaru przeprowadziła śledztwo, które wykazało, iż pożar był celowy - to podpalenie. Aktualnie KPP Sokołów Podlaski prowadzi postępowanie w tej sprawie, w kierunku art. 288 Kodeksu karnego, czyli o umyślne uszkodzenie mienia.
Na miejscu pracowały:
- 3 zastępy PSP Sokołów Podlaski
- 1 zastęp OSP Bujały
- 1 zastęp OSP Bujały Mikosze
- 1 zastęp OSP Czekanów
- 1 zastęp OSP Dzierzby
- 1 zastęp OSP Gródek
- policja
Dodatkowo:
- 1 zastęp OSP Jabłonna Lacka (uległ wypadkowi)
Źródło zdjęć: OSP Bujały Gniewosze, PSP Warszawa