Do zderzenia suzuki vitara i alfa romeo doszło w Wyrębie. Kierowcy byli trzeźwi. Przyczyną zderzenia, była najprawdopodobniej nieuwaga kierującej alfą. Nikt nie odniósł obrażeń.
20 czerwca około godz. 15.10 w Wyrębie gm. Sokołów Podlaski, doszło do zderzenia terenowego suzuki z alfa romeo. Z relacji kierowcy i pasażera suzuki wynikało, że alfa bardzo powoli wyjechała z bocznej drogi, wymuszając pierwszeństwo przejazdu. Kiedy suzuki próbowało wyprzedzić samochód, ten gwałtownie skręcił w lewo. Inną relację przedstawiła kierująca alfą. Kobieta tłumaczyła, że jechała bardzo ostrożnie, sygnalizowała manewr skrętu w lewo i rozpoczynając skręt upewniała się, czy nie jest wyprzedzana. Kiedy już skręcała, w bok uderzyła ją terenówka.
Ślady na jezdni i na uszkodzeniach pojazdów wskazywały jednak jednoznacznie, że winę za kolizję drogową ponosi kierująca alfa romeo. Z uwagi na fakt, iż kobieta nie poczuwała się do winy, sprawa znajdzie rozstrzygnięcie w sądzie.
źródło zdj. KPP Sokołów Podlaski